E-mail z dn. 03-04-2021 g. 09:17
Proszę Cię o wsparcie i leczenie mojego wnuka Liam’a, który walczy o życie na intensywnej terapii dla wcześniaków. Jego mama (synowa) miała problemy z jelitami i w 25 miesiącu ciąży dostała groźnego ataku, w wyniku którego przeszła operację ratującą jej życie, ale dziecko musiało opuścić brzuszek mamy. Jej usunięto macicę i z zapaleniem płuc dochodzi do siebie w szpitalu w Krakowie. Opiekę mają dobrą a ja wspieram fantomowo jak umiem ale to tylko ja. Wiem, że dzieciak miał wylew, ale szybko reagowali a teraz walczy. Jeśli tylko mógłbyś wesprzeć poprzez operację fantomową maluszka to będę wdzięczny.
Przesyłam jego zdjęcie z inkubatora. Opłatę przesłałem na Twoje konto. Jeśli trzeba coś więcej daj znać.
E-mail z dn. 06-04-2021 g. 09:43 (moja odpowiedź)
Witam. Piękna istota. Jjuż robię wszystko co mogę aby mu pomóc. Jest silny zegar życia, drga i jest na zielono więc powinno się udać. Pozdrawiam.
E-mail z dn. 06-04-2021 g. 09:54
Dzięki za szybką reakcję!
E-mail z dn. 20-04-2021 g. 14:12
Witam. Zrobiłem Jerzy wszystko, co mogłem, aby pomóc. Podłączyłem kroplówkę zdrowia i wzmocnienia, oczyściłem jelita, również oddałem księgę życia Bogu, aby rozpoczął nową drogę.
Natomiast karma jaką on ma to karma niedokończonego życia poprzez to, że był w czasie wojny i stracił całą swoją rodzinę i nadzieję na lepsze życie to odebrał sobie życie, ale teraz szedł z przestrzenią szacunku do zdrowia i oczyszczenia w rzeczywistości. Pozdrawiam.
E-mail z dn. 20-04-2021 g. 14:49
Wielkie dzięki. Wiem, że wszystko co robisz jest na 200%. Ja też staram się te same czynności uruchamiać. Nie zostawiam tego losowi skoro można wpływać i zmieniać. Tak jedynie możemy wspierać Rodzinę, więc próbujemy.
Pozdrawiam.
E-mail z dn. 04-05-2021 g. 12:53 (kilka dni po operacji fantomowej)
Przesyłam wiadomość od syna dotyczącą Liama:
Hej. Liamek od 4 tygodni miał niedrożne jelitka. Był karmiony przez miesiąc pozajelitowo.
Brzuch miał wzdęty jak piłka. W wyniku nieskutecznego leczenia, w zeszły czwartek został zakwalifikowany do operacji wyłonienia stomii na jelicie cienkim na ten tydzień, co oznaczałoby skrajne niedożywienie organizmu, brak możliwości leczenia wodogłowia, brak możliwości rozwoju organizmu, a więc śmierć po pewnym czasie w cierpieniach.
Terapia stała się uporczywa i lekarze nie dali mu szansy na samoistne wyzdrowienie.
W niedzielę Liam zaczął robić kupy. Udrożniły się całkowicie jelita. Zaczął przyjmować pokarm, trawić, wydalać. Układ pokarmowy jest rozkręcany i sprawdzany, czy wydolny w 100%.
Pozdrawiam
- Jerzy