E-mail z dn. 2020-04-14
Aron, tak wiele się zmieniło od czasu mojej nauki medytacji u Ciebie. Dostałam nową pracę w Niemczech, bliżej granicy, i wynajęłam mieszkanie blisko pacjenta z koleżanką. Wreszcie będę miała swój kąt, bo przez 5,5 roku ciągle byłam bez stałego miejsca zamieszkania i czasami spałam w samochodzie. Może pamiętasz, że miałam problem z nauką języka niemieckiego, a tu niesamowicie się złożyło, że trafił się pacjent z polskiej rodziny. To jest naprawdę NIESAMOWITE. Wszystko zaczęło się układać.
E-mail z dn. 2021-07-10 g. 15:47
Kochany Aronie, proszę, wesprzyj mnie i dodaj mi wiary w siebie. To ja, Monika, pielęgniarka. Byłam niedawno u Ciebie we Wrocławiu na „Spotkaniu Duszy”, a rok temu na nauce operacji fantomowych. Już wtedy działy się cuda (opowiadałam wtedy o uzdrowieniu mojej pacjentki). Chciałam pomóc mojej rodzinie, tym którzy są chorzy, ale nikt mi nie wierzył. Jednak nagle, po roku… przyszedł SMS, który przesyłam w załączniku. Teraz bardzo wiele osób, którym pokazałam tego SMS-a, prosi mnie o dar uzdrowienia. Dodaj mi wiary w siebie, aby nigdy nie zwątpić w to, co robię. Proszę Boga o uzdrowienie wszystkich osób na tej polanie w kształcie serca. Dziękuję Ci z całego serca za to, że mnie uczysz tych wspaniałych rzeczy. Dzięki Tobie kocham życie, a każdy dzień jest dla mnie cudowny! Do zobaczenia.
- Monika