Również skorzystałam z pomocy Andrzeja… tylko że na odległość, wysyłając próbkę paznokci i włosów.
I właśnie minął 1 tydzień detoksu… a kolejne jeszcze będą… polecam! Bo ja już po rozmowie dostałam suuuuper moc 😁.
Andrzejku, dziękuję… a przy okazji skorzystał mój Nikuś, pies. I tu… nie jestem w stanie opisać wdzięczności… chora łapka wraca do zdrowia… a straszyli mnie amputacją psiego paliczka.
- Agnieszka R.