Wyszedłem z nałogu dzięki pozytywnym afirmacjom

Jeszcze do niedawna byłem przez wiele lat uzależniony od marihuany, i mimo że nie uważam tego za złą rzecz, z pewnością używałem jej w zły sposób i przez lata karmiłem tzw. demony. Jeszcze wiele oczyszczenia przede mną, ale czuję, że jestem na dobrej drodze i modlę się, by na niej pozostać. Aronie, nie musimy rozmawiać, już mi pomogłeś. Dziękuję.

Dodatkowo dodam, że pomogły mi w tym pozytywne afirmacje przed snem i po obudzeniu. Może to być ciekawy temat dla twojego kanału.

Nie rozumiem roku wody, ale póki co dla mnie jest to rok oczyszczenia. „Tatuś” nas kocha 🙂

  • Mikołaj
X